Szukaj
Close this search box.

Odrzucenie spadku po terminie

Spis treści
Odrzucenie spadku po terminie

Przegapiłeś termin na odrzucenie spadku? Czy da się coś z tym zrobić? Sprawdzimy to!

Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że nasza bierność i zwlekanie z załatwianiem spraw spadkowych może nam poważnie zaszkodzić. W przypadku dziedziczenia niektóre konsekwencje następują z mocy prawa, bez naszej zgody czy wiedzy. Niezłożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku w terminie będzie skutkować przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.

Przyjęcie spadku w ten sposób oznacza, że do pewnego stopnia będziemy odpowiedzialni za długi spadkodawcy. Spadkobierca będzie musiał spłacać zadłużenie, do wysokości stanu czynnego spadku. Przykładowo jeżeli spadkodawca pozostawił po sobie majątek o wartości 100.000 złotych, oraz długi w wysokości 150.000 złotych, spadkobierca będzie zobowiązany spłacać długi do wysokości 100.000 złotych.

Jak łatwo się domyślić, przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza bywa czasami mało atrakcyjne, zwłaszcza gdy długi są wyższe niż wartość odziedziczonych rzeczy. W takim układzie, nie dość, że na końcu możemy nic nie zyskać, to po drodze może czekać nas wiele formalności jak choćby obowiązek sporządzenia spisu inwentarza. Może też się okazać, że nabędziesz w spadku nieruchomość, którą trudno jest spieniężyć a wraz z nią długi, które musisz zacząć spłacać niebawem po spadkobraniu z własnych środków.

Czy coś da się zrobić w sytuacji, gdy przegapiliśmy termin na złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku, albo po prostu zmieniliśmy zdanie i teraz zamiast przyjmować spadek z dobrodziejstwem inwentarza, chcielibyśmy go po prostu odrzucić?

Przepisy przewidują pewne koło ratunkowe w postaci art. 1019 kodeksu cywilnego. Zgodnie z jego brzmieniem, spadkobierca który pod wypływem błędu lub groźby nie złożył żadnego oświadczenia w terminie, może w pewnych warunkach uchylić się od powstałych w ten sposób skutków prawnych, czyli przekładając na język polski – może spadek odrzucić.

Najczęściej w takich przypadkach spadkobierca powołuje się na błąd. Twierdzi, że nie wiedział o długach spadkodawcy, bo od lat nie utrzymywał z nim kontaktu, myślał, że skład spadku jest zupełnie inny, albo że wartość aktywów jednak przewyższa pasywa. Ta argumentacja może okazać się trafna, po pierwsze jeżeli zostanie skutecznie udowodniona. To jednak nie wszystko, bo spadkobierca musi wykazać coś jeszcze.

Mowa tutaj o dochowaniu należytej staranności w ustalaniu stanu spadku. Czyli, że pokazać sądowi, że starał się zbadać ile jest tych długów, powziął odpowiednie kroki, ale nie ustalił niczego, co by go zaniepokoiło. Sąd będzie analizował te wyjaśnienia i rozważał czy przeciętny, rozsądny spadkobierca, na przykład typowy Kowalski, który nie posiada specjalnej wiedzy prawnej zachowałby się w danych okolicznościach.

Pan Kowalski wiedząc, że umarł jego ojciec zapewne zainteresowałaby się kto po nim dziedziczy. W dalszej kolejności zapewne postarałby się ustalić co wchodzi w skład spadku, a dowiedziawszy się, że spadkodawca był poważnie zadłużony zapewne spróbowałby ustalić jaki jest stan tych zadłużeń.

Właśnie tym tokiem rozumowania podąża sąd. Zweryfikuje co zrobiłeś, by ustalić stan spadku i jakiego postępowania w danych okolicznościach można było od Ciebie wymagać. Jeżeli uzna, że nie zrobiłeś zupełnie nic, że po prostu zlekceważyłeś całą sprawę, losy Twojej sprawy raczej nie malują się w różowych barwach.

Musisz wiedzieć również, że nie na wszystkie błędy można skutecznie się powoływać usiłując uchylić się od skutków zaniechania złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku w terminie.

Na przykład nieznajomość prawa nie będzie miała tutaj znaczenia. Argument: nie wiedziałem, że dziedziczę po ojcu, bo był on po rozwodzie z moją matką, nie będzie dla sądu podstawą do zatwierdzenia oświadczenia. Musisz znać zasady dziedziczenia, ale na szczęście, opowiadam o tym na moim kanale, do którego link będzie widoczny na końcu tego filmu. Podobnie spadkobiercy raczej nie uda się uchylić od skutków niezłożenia oświadczenia w terminie, jeżeli doskonale znał skład spadku, ale założył, że jakoś mu się uda uniknąć spłaty zadłużeń spadkodawcy.

Oprócz błędu, spadkobierca chcąc odrzucić spadek po terminie może również powołać się na to, że nie odrzucił wcześniej spadku bo ktoś mu groził.

Aby móc skutecznie powoływać się na groźbę w tym kontekście, musi być ona sprzeczna z przepisami prawa oraz poważna. Może być skierowana wobec samego spadkodawcy, albo innej osoby, o ile będzie to miało wpływ na zachowanie spadkobiercy. Groźba musi stwarzać uzasadnioną obawę, że dobrom osobistym lub majątkowym spadkobiercy lub tej innej osoby grozi poważne niebezpieczeństwo.

Przyznam Ci się szczerze, że jeszcze nie widziałam w praktyce takiego przypadku. Jednak zwykle spadkobiercy powołują się na brak wiedzy o składzie spadku.

Powiedzmy teraz dwa słowa o tym jak wygląda procedura w przypadku takiego „odrzucenia spadku po terminie?”

Jest ona o wiele bardziej skomplikowana w porównaniu do złożenia oświadczenia w pierwotnym terminie sześciu miesięcy. Tutaj nie obędzie się bez sprawy sądowej i rozbudowanego postępowania dowodowego. W trakcie postępowania przed sądem będziesz musiał wykazać szereg okoliczności, o których już wspominaliśmy: dlaczego nie złożyłeś oświadczenia w terminie, jakich czynności dokonałeś i czy powinieneś był zrobić więcej.

Tego typu sprawy nie należą do łatwych, dlatego z całą pewnością nie będziesz żałował, jeżeli zdecydujesz się powierzyć ją profesjonalnemu pełnomocnikowi.

Do sądu należy złożyć tzw. wniosek o zatwierdzenie oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych niezachowania terminu do złożenia oświadczenia o odrzuceniu spadku. Brzmi skomplikowanie, prawda? A to jedynie jeden z elementów. Wraz ze wspomnianym wnioskiem należy złożyć nowe oświadczenie w sprawie przyjęcia bądź odrzucenia spadku. Aby cała sprawa zakończyła się sukcesem, takie uchylenie powinno zostać zatwierdzone przez sąd.

Bardzo duże znaczenie mają też daty. Uprawnienie do uchylenia się od skutków prawnych oświadczenia woli wygasa: w razie błędu – z upływem roku od jego wykrycia, a w razie groźby – z upływem roku od chwili, kiedy stan obawy ustał.

W praktyce podobne sprawy nie należą do rzadkości. Nie przywykliśmy do myślenia, że nie podejmując żadnych kroków prawnych możemy sobie zaszkodzić. Dlatego warto być świadomym spadkobiercą i znać swoje prawa i obowiązki. Zachęcam do śledzenia mojego kanału, gdzie dowiesz się jak należycie zadbać o swoje interesy jako potencjalny spadkodawca i spadkobierca.

Picture of adwokat Iwo Klisz

adwokat Iwo Klisz

absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, prawnik specjalizujący się w prawie spadkowym, adwokat będący członkiem Izby Adwokackiej we Wrocławiu, jako doktorant na Uniwersytecie Wrocławskim prowadził zajęcia ze studentami z zakresu prawa spadkowego i cywilnego.

Moje eksperckie komentarze w największych portalach medialnych i prawniczych:

Umów się ze mną na konsultację prawną

Administratorem Twoich danych osobowych jest Iwo Klisz Kancelaria Adwokacka. Więcej informacji o danych osobowych znajdziesz na stronie: https://adwokat-wroclaw.biz.pl/polityka-prywatnosci/