Często dzieje się tak, że sprawa o zachowek znajduje swoje rozstrzygnięcie w sądzie kilka lat po otwarciu spadku (po śmierci spadkodawcy). W rezultacie uprawniony do zachowku otrzymuje należne mu pieniądze dopiero po długim czasie.
A co z odsetkami? W końcu przez ten czas spadkobierca może obracać tymi pieniędzmi bądź korzystać z nich w inny sposób.
Czy należą się odsetki od zachowku?
Początkowo sądy zdawały się tej okoliczności nie dostrzegać i zasądzały odsetki od dnia uprawomocnienia się wyroku sądowego zasądzającego zachowek.
Argumentowano, że wysokość zachowku jest ustalana dopiero w toku sprawy sądowej (np. za pomocą biegłych szacujących wartość majątku spadkowego i tzw. substratu zachowku). Dlatego odsetki powinny być liczone dopiero od momentu, kiedy kwota zachowku jest już prawidłowo ustalona, co następuje dopiero w treści wyroku sądu.
Było to niekorzystne dla uprawnionych do zachowku. Często również w tego typu sprawach chodzi o niebagatelne kwoty.
Odsetki od dnia wezwania do zapłaty
Szczęśliwie jakiś czas temu Sąd Najwyższy wydał dwa wyroki, w których uznał, że dotychczasowa praktyka sądów była wadliwa. Wskazano, że przecież roszczenie o zachowek istnieje od momentu otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy). Dlatego odsetki należy liczyć od chwili, kiedy zobowiązany do zapłaty zachowku został wezwany do jego zapłaty.
Wezwanie do zapłaty zachowku może polegać na wystosowaniu do zobowiązanego odpowiedniego pisma przedsądowego. Jeśli uprawniony tego nie zrobił jako wezwanie można również traktować pozew o zapłatę zachowku, który sąd doręczy zobowiązanemu.
Dla czytelników mojego bloga przygotowałem specjalny wzór wezwania do zapłaty zachowku – znajduje się on pod tym linkiem: Wezwanie do zapłaty zachowku
Przeczytaj też: Darowizna gospodarstwa rolnego a zachowek